sobota, 20 czerwca 2020

Fiedler. Głód świata

Przyznać się muszę że z wypiekami na twarzy czekałem na biografię Arkadego Fiedlera. Przede wszystkim pamiętałem jedną z nielicznych lektur, które przypadły mi do gustów w szkole Dywizjon 303, a także jego podróże w okresie międzywojennym na Madagaskar badające grunt przyszłej polskiej kolonizacji tej wyspy. Polski podróżnik, obieżyświat, który w czasie II wojny światowej był korespondentem wojennym na zachodzie europy.


Jego kulisy powrotu po wojnie i powojenne losy były dla mnie owiane tajemnicą. Sam Fiedler popełnił kilka autobiograficznych pozycji ale jego poczynania w PRL-u osnute są mgłą niewiedzy. Po roku 1956 był jednym z najbardziej poczytnych polskich autorów, jego książki wydawane w milionowych nakładach na całym świecie rozbudzają wyobraźnię. Jako jeden z nielicznych mógł sobie pozwolić na podróżowanie po najdalszych krańcach świata. Pomimo, że nigdy nie wstąpił do PZPR-u był hołubiony przez ówczesną władzę.
Piotr Bojarski w Fiedler głód świata, przybliża nam tą wyjątkową postać. Rok po roku drobiazgowo prowadzi nas przez zawiłe losy podróżnika. Bliski kontakt z ojcem, szkoła w zaborze niemieckim, pierwsze przyjaźnie i romansy, czynny udział w walce o uzyskanie niepodległości ukształtowały autora. Ojciec wpoił mu miłość do ojczyzna i podróżowania. Przeżył zaborców, sanację, wojenną tułaczkę i gorzko-słodki powrót do Polski w roku 1947. Jego osobiste przeżycia i doświadczenia sprawiły, iż stał się egocentrykiem-konformistą któremu przyświecał jeden cel. Podróże. To na nie szykował się miesiącami, następnie na kolejne zaszywał się w egzotycznych odstępach dzikich krain by nasiąkać ich klimatem. Po powrocie rzucał się w wir pracy nad książką. Polityka i świat jako taki był na dalszym planie. Na pierwszym miejscu pasja to ona go określała to ona szeregowała priorytety. Rodzina pomimo że była dla niego bardzo ważna i nim gdziekolwiek się wybierał wpierw zabezpieczał byt najbliższym to jednak w trakcje kolejnych wypraw schodziła na drugi plan. 
Arkady Fiedler urodził się w 1894 roku zmarł w 1985. To naprawdę spory odcinek czasu pełen wydarzeń mających wpływ na Świat i Polskę choćby z tego powodu jest to interesująca pozycja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz