sobota, 29 sierpnia 2020

Człowiek z wysokiego zamku

Człowieka z wysokiego zamku Philipa K. Dicka przeczytałem bardzo dawno temu, wiele faktów związanych z fabułą umknęło mi z pamięci. Imiona, postacie a pewnie i wydarzenia mniej istotne dla historii pokrył kurz upływającego czasu. Wyrył mi się natomiast intrygujący pomysł i bardzo zawoalowany przekaz autora do czytelnika.


Z różnych przyczyn nie powróciłem ponownie do lektury książki. Sięgnąłem natomiast po serial emitowany na platformie Amazon Prime. Dwa pierwsze sezony pochłonąłem w ciągu kilku dni i pomimo widocznych zmian w fabule w miarę wiernie przekazuje koncept autora. Akcja powieści rozgrywa się w drugiej połowie XX wieku alternatywnego świata na Zachodnim Wybrzeżu w Stanach Zjednoczonych. Po przegranej drugiej wojnie światowej ta część Ameryki znalazła się w japońskiej strefie wpływów politycznych. Świat rządzony jest przez zwycięskie państwa Osi, natomiast przedstawiciele podbitych narodów w większości pełnią rolę służących. USA znajdują się częściowo pod okupacją niemiecko-japońską, środkowe Stany są strefą buforową, zależną od obu mocarstw. Europa i Afryka zostały podbite przez Rzeszę, a Rosjanie (i inni Słowianie) zepchnięci za Kaukaz. Wciąż istnieje ruch oporu który rożnymi metodami próbuje walczyć z okupantem. W drugim biegu pojawia się alternatywna kronika filmowa czasów II wojny światowej gdzie to Niemcy i Japończycy przegrywają z aliantami. Tajemniczy autor filmów (choć należało by powiedzieć kolekcjoner) wszelkimi sposobami stara się je skompletować gdyż te mogą wpłynąć na losy świata. Oczywiście pojawiają się protagoniści którzy mają własne cele i powody by inaczej pokierować wydarzeniami. Sprawnie poprowadzona fabuła ukazuje nam postacie targane emocjonalnymi rozterkami. Obergruppenführer John Smith to amerykański bohater wojenny, który obecnie z ramienia SS sprawuje władzę w niemieckiej strefie wpływów. Juliana Crain pragnie aktywnego udziału w ruch oporu, który okazuje się nie do końca czysty w swoich intencjach.

Przedstawiona fabuła to tylko pretekst do bardziej finezyjnych rozważań nad naszym światem. Istnieje wiele innych alternatywnych miejsc gdzie historia potoczy się inaczej. Osie czasu przecinają się nasi bohaterowie mimo swoich podobieństw są kształtowani przez inne wydarzenia i doświadczenia. Oni mają również swoich odpowiedników w kolejnych alternatywnych miejscach. A co najgorsze jedni, drudzy jaki i trzeci dążą do samozagłady. Ciekawa to historia trochę fatalistyczna, ale kto wie. Zapraszam do obejrzenia serialu ale i przeczytania książki. W tej tajemniczy Abendsen to autor powieści Utyje szarańcza która podobnie jak kroniki filmowe przedstawia aliantów jako zwycięzców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz