wtorek, 12 października 2021

Życie na naszej planecie

Znalazłem kilka minut by sklecić kilka słów, o tym cóż takiego ostatnio przeczytałem. Idzie jesień mam wiec taką cichą nadzieję, że częściej uda mi się na chwilę przycupnąć i dać upust swojej czytelniczej fantazji. Wracając jednak do tematu David Attenborough to człowiek instytucja, jako pracownik stacji telewizyjnej BBC, z którą związany jest od 1952 roku, stworzył cykl filmów przyrodniczych, ukazujących nieznane wcześniej fakty z życia zwierząt i roślin. Jest to całkiem długi okres w którym można zaobserwować wiele zmian zachodzących na naszej planecie.



W roku 1937 na ziemi zamieszkiwało 2,3 miliarda ludzi. Miało to miejsce w przeddzień drugiej wojny światowej która pochłonęła miliony ofiar. W roku 2020 było nas już ponad 7,8 miliarda. Dzikie obszary naszej planet skurczyły sie 66% do nieco ponad 30%. Nie ma miejsca w którym nie pojawiła się ludzka stopa. Wiele setek tysięcy gatunków zwierząt z dnia na dzień przestała istnieć, a my sami dążymy do samozagłady i unicestwienia życia. David Attenborough w bardzo prosty i przystępny sposób podsumowuje ten destrukcyjny okres. Widzi nieodwracalne zmiany zachodzące w przyrodzie i coraz bliższą granicę po przekroczeniu której nic nie będziemy mogli zrobić. Jedno pokolenie doprowadziło do gwałtownych zmian klimatycznych i jeżeli tego nie zatrzyma nie będzie nadziei dla kolejnych. Lewaccy obrońcy natury bywają bardzo meczący w narzucaniu swoich poglądów, ale po lekturze tej książki uświadamiamy sobie jak blisko jesteśmy apokaliptycznych wizji końca świata który znamy. Polecam daje do myślenia.

Ps Na platformie Netflix można obejrzeć film o tym samym tytule, autorstwa Davida Attenborough, którego książka jest nico rozwiniętą wersją. Zapraszam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz