Kompletnie nie mam czasu na czytanie książek. Próbuje sobie jakoś zorganizować czas, kilka minut dziennie i jednak coś tam jednak przeczytać czasem się udaje a bardzo często odkładam książkę i zapominam ponownie po nią sięgnąć. Dobra wstyd mi. Inaczej jest z audiobookami. Non stop gdzieś się przemieszczam, słuchawki i telefon mam niemal zawsze przy sobie. Właśnie tak wysłuchałem ostatnio audiobooka Katarzyny Nosowskiej A ja żem jej powiedziała.
W zasadzie wysłuchałem wszystkiego jednego dnia, godzinkę rano do pracy i godzinkę wieczorem podczas powrotu do domu. Lekki niezobowiązujący monolog autorki na tematy dotyczące nas wszystkich. Social media, problemy z nadwagą, przyjaciółmi czy partnerami to wiodące tematy. Nimby wszystko o niczym, ale jednak coś w tym wszystkim jest. Spojrzenie na świat kobiety dojrzałej mającej duży dystans do świata i siebie samej, która w tym o czym mówi jest szczera aż do bólu. Często bawi ale przede wszystkim wzbudza szacunek.
Ludzie podczas kłótni tak naprawdę się nie słuchają. Przeciwnik mówi, a my w tym czasie w laboratorium umysłu konstruujemy argumentowy pocisk dum-dum. I odwrotnie. Nikt nie wygra.
Myślę że jeszcze nie raz sięgnę po ten audiobook, by ponownie wsłuchać się w głos wokalistki grupy HEY. Polecam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz