Dzisiejszy wpis trochę na luzie z okazji Dnia Dziecka. Ponownie dokonałem małego włamania do pokoju córki w poszukiwaniu tematu. Wśród sterty książek notatników i przeróżnych szpargałów przeważają te o tematyce The Legend of Zelda. Przede wszystkim gry na Nintendo DS, 3DS i Switch, ale również mangi, figurki i plakat na samym środku ściany. Największym trofeum na dzień dzisiejszy jest przepięknie wydany album The Legend of Zelda: Hyrule Historia.
Zacznijmy od tego o czym jest The Legend of Zelda. Seria ma pewną określoną konwencję - praktycznie każda część opowiada o przygodach Linka w fantastycznej krainie Hyrule. Historia przedstawiona w grze zwykle krąży wokół opowieści o Triforce. Według niej tytułowa bohaterka serii Zelda jest powierniczką mocy mądrości, Link mocy męstwa, a Ganon, główny czarny charakter, mocy siły. Jednocześnie same gry opowiadają historię różnych bohaterów - Linków w historii Hyrule było wielu, również pojawiły się rozdzielone linie czasowe, a kolejne części dopisują nowe rozdziały do historii krainy.
Ta 276-stronicowa książka ujawnia oficjalną oś czasu fikcyjnych wydarzeń z serii, po latach spekulacji fanów. Książka zawiera także grafikę do gier, krótką mangę oraz przedmowę i posłowie napisane przez producentów serii.
Pewnego dnia pewnie fascynacja światem stworzonym przez Shigeru Miyamoto minie, ale świat Hyrule rozbudza jej wyobraźnie i kreuje jej plany na przyszłość. Zosia chce zostać Game Designer, choć my wciąż liczymy, że zostanie lekarzem. Pozdrawiam i zapraszam ponownie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz