Mam mieszane uczucia. Tak między nami sam nie wiedziałem w co się pakuje. Oczekiwałem książki przypominającej dojrzałą wersję dzienników Adriana Mole, pseudo inteligenta o nadmuchanym ego, dostałem pamiętnik księgarza prowadzący swój interes od blisko 15 lat. Dzień w dzień otwierającego swój antykwariat w małym szkockim miasteczku Wigtown.
W swoich szczerych, sarkastycznych i przezabawnych zapiskach dokumentuje obfitujące we wzloty i upadki codzienne życie księgarza: utarczki z wrednymi klientami, problemy z ekscentrycznym personelem, frustracje z powodu chronicznie pustej kasy, podróże do najodleglejszych zakątków Wielkiej Brytanii w poszukiwaniu książkowych skarbów, emocje towarzyszące niespodziewanym znaleziskom, uroki małomiasteczkowego życia… O tym wszystkim przeczytacie w pełnym szkockiego poczucia humoru Pamiętniku księgarza.
Powyższy akapit pchnął mnie w ramiona dzienników Shauna Bythella. Wszystko co w nim zawarte to najszczersza prawda. Klienci dusi grosze wykłócający się o każdy pens, personel to wariatka która mieszka w swoim dostawczaku i je śmieciowe żarcie, często dosłownie. W kasie pustki, a podróże do najodleglejszych zakątków Wielkiej Brytanii to przeglądanie setek książek po niedawno zmarłych właścicielach. Najgorsze w tym wszystkim to codzienne dealowanie z siecią Amazon. Nasz bohater chcąc nie chcąc musi wystawiać w niej swoje książki uwzględniać cenowe monopolowe zagrywki giganta.
Nie brakuje to typowego brytyjskiego humoru, dystansu do pracy i życia. Czasu który przecieka od wydarzenia do wydarzenia. Tarki książki wiosenne, targi książki jesienne, Wielkanoc, czy Boże Narodzenie to nieco inny etap w życiu księgarni i całego miasteczka. Nie wiem czy to format, czy styl autora ale miałem wrażenie Dnia Świataka. Pamiętniki są tak skonstruowane że koncentrują się niemal wyłącznie na księgarni: książki, personel i klienci to dekoracja są elementem frustracji i problemów. Relacje te bardzo często bawią ale również nasuwają pytanie czy autor kocha swą pracę bo że kocha książki nie wątpię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz