Kolejny rok za nami. Ciekawy powiedział bym nawet bardzo. Choć raczej przesiedziałem go Exeter, dużo się działo. Zaczął się od kolejnego lockdownu i tematu przewodniego Covid-19. Udało mi się skończyć mój collage i zacząć ponownie na wyższym levelu. W międzyczasie awansowałem w pracy, zmieniłem otoczenie, poznałem nowych ludzi. Grudzień niemal cały przeleżałem w łóżko gdy dopadł mnie wirus. Czytelniczo natomiast nie było liczbowych fajerwerków. Szesnaście książek to chyba najniższa liczba od stworzenia tego bloga. Biorąc pod uwagę tegoroczne wydarzenia jestem z niej zadowolony, a oto moja lista:
1. Akan. Powieść o Bronisławie Piłsudskim. - Paweł Goźliński
Interesująca zbeletryzowana biografia brata Józefa Piłsudskiego, ciekawy obraz ziem polskich i cesarstwa rosyjskiego na przełomie XIX i XX wieku. Momentami bardzo wciągająca historia człowieka nieznanego szerszej publiczności, częściej nieco nużąca i przegadana. Jak dla mnie takie 6/10.
2. Co nas (nie) zabije - Jennifer Wright
Napisana świetnym i zabawnym językiem historia zmagań z epidemiami od czasów starożytnych po dzień dzisiejszy. Przybliża w sposób przystępny rozwój jaki dokonał się w medycynie. 7/10
3. Buran. Kirgiz wraca na koń - Wojciech Górecki
W 1968 roku Ryszard popełnił zbiór reportaży Kirgiz wsiada na Koń. Po blisko 50 latach Wojciech Górecki wybiera się w sentymentalna podróż do postradzieckich republik które odwiedził jego poprzednik. 7/10
4. Emigracja - Malcolma XD
Satyra na polskiego emigranta zarobkowego. Wiele historii mrożących krew historii i gagów. Zabawna lektura dla poprawy humoru. 6/10
5. Władcy jedzenia - Stefano Liberti
Książka o współczesnym przemyśle żywnościowym. Przemierzamy wraz z autorem wszystkie kontynent by skonfrontować nasz obraz świata z światem wielkich koncernów i korporacji. Ciekawa merytorycznie, ale czegoś mi brakowało. 6/10
6. Piknik na skraju drogi - Arkadij Strugacki, Borys Strugacki,
Ciekawe spojrzenie na temat lądowania obcych na ziemi. Pojawiają się oni na chwile pozostawiając po sobie wiele ciekawych artefaktów. Jak to bywa z ludzką naturą pojawiają się osoby które chcą na tym zarobić. 7/10
7. Dary bogów - Witold Jabłoński
Mitologia słowiańska spisana i zinterpretowana na nowo prze Witolda Jabłońskiego. Jak to piszą swego nie znacie a cudze chwalicie. 8/10
8. Bread - Daniel Stevens
Książka kucharska o różnych metodach wypieku chleba. Interesujące wstępy nawiazujace do doświadczeń autora dopełnieniem są świetne fotografie. 7/10
9. Futebol. Brazylijski styl życia - Alex Bellos
Zbiór felietonów związanych z Brazylią, piłka jest tylko pretekstem do opowieści o tym egzotycznym miejscu. 8/10
10. Osobisty przewodnik po Pradze - Mariusz Szczygieł
Mariusz Szczygieł znany jest ze swojej miłości do Czechów i ich stolicy. Nie dziwi wiec że popełnił swój osobisty przewodnik po tym mieście pełen jego ukochanych miejsc i na wiązań do nich. 8/10
11. Życie na naszej planecie - David Attenborough
Przepiękna opowieść o tym jak zmieniała się nasza planeta w XX wieku, jak kolejne połacie lasów zamieniały się w pola a następnie w sawanny. Wszystko to za życia jednego człowieka Davida Attenborough. 8/10
12. A ja żem jej powiedziała - Katarzyna Nosowska
Zabawny słowotok świetlnej polskiej wokalistki Katarzyny Nosowskiej. Opowiada o wszystkich i nie ma dla niej większych tabu. 7/10
13. Trudno być bogiem - Arkadij Strugacki, Borys Strugacki
Ziemia dokonała takiego skoku cywilizacyjnego, że to jej mieszkańcy odwiedzają inne zamieszkałe planety, obserwują i badają. 9/10
14. Wyhoduj sobie wolność - Maria Hawranek, Szymon Opryszek
Zbiór reportaży z Urugwaju. Świetna próba konfrontacji problemów tego małego latynoskiego państwa problemami jakimi boryka się współczesna Polska. 8/10
15. The Little Library Cookbook - Kate Young
Dawkowałem sobie te pozycję cały rok. Inspiracją do jej powstania była miłość autorki do książek i gotowania. Z tego miszmaszu powstała książka o daniach jak je można odnaleźć w literaturze. 9/10
Wygląda na to że to koniec. Przez chwilę aby nieco zwiększyć tegoroczną listę myślałem o wstawieniu tu Pamiętnika księgarza gdzie dobrnąłem do połowy i Diuny Franka Herberta gdzie mam za sobą około 1/3. Chce być jednak uczciwy i zostawię je na przyszły rok. Wam wszystkim natomiast pragnę życzyć:
SZCZEŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!